poniedziałek, 17 lutego 2014

Za mało dzieci, za dużo emerytów

Przedszkola i żłobki to medialny temat. Mówi się o tym w kwestii polityki prorodzinnej, jako o czynniku niezbędnym do aktywizacji zawodowej matek. Wiadomo, że zasadniczo sytuacja gospodarcza nie jest najlepsza. Ale, żeby matki mogły wrócić do pracy, dzieci muszą mieć zapewnioną opiekę. przedszkole prywatne warszawa

A z drugiej strony dochodzą alarmy demografów, że dzietność w naszym kraju jest na niebezpiecznie niskim poziomie. I że nie będzie miał kto pracować na świadczenia emerytalne. Nad słusznością tego argumentu można dyskutować długo, ale do żadnych konstruktywnych wniosków się nie dojdzie.

Żeby kobiety mogły i chciały posiadać dzieci jest potrzebna jakaś infrastruktura. Nie może być tak, że kobiecie do pracy nie opłaca się chodzić, bo zarobiona kwota nie pokryje kosztu niani/przedszkola/żłobka. Bo do państwowego dostać się jest trudno.

W Wielkiej Brytanii nasze rodaczki nie mają problemów z posiadaniem dzieci. Ale pozwalają im na to po prostu kwestie materialne. Nie można porównywać dwóch tak różnych krajów, jak nasz i GB. Nie można się jednak dziwić postawie kobiet, które nie chcą się w Polsce zdecydować na dzieci.Podobny temat również przedszkole prywatne warszawa Warto rzucić okiem także na przedszkole prywatne warszawa Wpis inspirowany jest również przedszkole prywatne warszawa Podobny temat również przedszkole prywatne warszawa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz